sobota, 10 października 2015

Spotkanie autorskie z pisarzem Pawłem Beręsewiczem

W dniu 6 października mieliśmy zaszczyt gościć pisarza dla dzieci i młodzieży, tłumacza i leksykografa, Pana Pawła Beręsewicza. Spotkanie autorskie, które miało miejsce w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Kolbuszowej było wyróżnieniem dla naszego KCR "Bookolandia" za dotychczasową aktywność. Spotkanie dofinansowano ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach programu Kultura - Interwencje 2015


Spotkania Klubu Czytających Rodzin Bookolandia odbywają się w ramach programu "Rodzinne czytanie" i kampanii społecznej "Cała Polska czyta dzieciom" prowadzonej przez Fundację "ABCXXI Cała Polska czyta dzieciom", w której Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Kolbuszowej uczestniczy realizując akcję "Cała Polska czyta dzieciom". 
W spotkaniu wzięły udział rodziny z naszego klubu ale przyjść mógł każdy, więc gościliśmy też innych entuzjastów czytania i książek Pana Pawła.
Mamy nadzieję, że byli wśród nich również przyszli członkowie naszego Klubu...
Po wstępnych powitaniach i przedstawieniu się nasz gość rozpoczął spotkanie zagadką, pytając jaki zawód wykonywał zanim został pisarzem. Były dodatkowe wskazówki: duży, silny mężczyzna, groźny...., które dzieciom nasuwały oczywiste skojarzenia z siłaczem, bokserem...a chodziło o zawód nauczyciela języka angielskiego.
Po tej krótkiej rozgrzewce ochotnicy mogli uczestniczyć w rozmowie przy filiżance herbaty serwowanej w uroczym małym serwisie do herbaty.
Każdy ochotnik miał możliwość wyboru jaki gatunek literatury interesuje go najbardziej i taki też Pan Paweł wyjmował ze swojej dużej torby z książkami. 
Wśród prezentowanych książek znalazła się m.in. "Wielka wyprawa Ciumków". Prezentacja książki nie była nudnym wykładem ale pełną niespodzianek i tajemnic opowieścią, której końca autor oczywiście nie zdradzał, zachęcając tym samym do przeczytania całej książki.
Wraz z kolejnym ochotnikiem mogliśmy dowiedzieć się co nieco o niektórych zawodach z książki "Zawodowcy"
Nie tylko mogliśmy posłuchać o perypetiach strongmana Stefana.....
...ale też niektórzy mogli poczuć jak to jest być takim strongmanem dźwigającym ciężką sztangę, na której wisiały dodatkowo mama, tata i dzieci strongmana. 
Duże rozbawienie wzbudziła prezentacja "noskawera" czyli ubranka na nos, które jest głównym motywem książki "Noskawery", książki która traktuje o uleganiu modzie.
Jeszcze większy entuzjazm wzbudził pilot uruchamiający klimatyzację w noskawerze.
Dzieci aż się rwały, żeby poczuć poziomkowy zapach wydobywający się po naciśnięciu odpowiedniego guzika pilota.
Pan Paweł opowiadał w taki sposób, że dzieci siedziały jak zaczarowane. Na końcu przyszedł czas na pytania, na które autor chętnie odpowiadał.
Na zakończenie wszyscy chętni mogli nabyć książkę naszego gościa i od razu uzyskać jego autograf.
W kolejce po autograf ustawiali się i duzi i mali.
Przy okazji wpisu Pan Paweł nie omieszkał zapytać kim każdy chciałby zostać w przyszłości co często wzbudzało u naszych maluchów zadumę.
Jak widać kolejka ustawiła się długa....każdy chciał choć chwilę porozmawiać z autorem. Wszystkim bardzo podobało się spotkanie z Panem Pawłem Beręsewiczem. Mamy nadzieje, że jeszcze kiedyś będziemy mieli okazję gościć go ponownie.

czwartek, 8 października 2015

Duch Cergowej w Bookolandii

W ostatni piątek września (25.09) zebraliśmy się jak co miesiąc na spotkaniu naszego klubu, tym razem w kolbuszowskiej Bibliotece Miejskiej. Wiedząc o zbliżającej się wizycie w naszym klubie cenionego pisarza dla dzieci i młodzieży - Pana Pawła Beręsewicza - przygotowaliśmy spotkanie, na którym czytaliśmy jedno z wielu opowiadań Pana Pawła ze zbioru "Ciumkowe historie w tym jedna smutna" pt. "Duch Cergowej".
Podobnie jak mały Tomek wspinał się na swoją mamę rodzina Ciumków wspinała się na beskidzki szczyt zwany Cergową. W trakcie wspinaczki oczywiście nie obyło się bez przygód a czy spotkali osławionego ducha musicie doczytać już sami.
Po lekturze opowiadania sprawdzaliśmy jak dobrze dzieci słuchały. Do ułożenia była rozsypanka obrazkowa przedstawiająca kolejne etapy wędrówki....
.....a że wędrówka była długa i historyjka obrazkowa wyszła nam długa. Dzieci w każdym razie słuchały dobrze.
Po takiej rozgrzewce dzieci podzieliły się w grupy, z których każda miała ułożyć z obrazków własną historyjkę i ją opowiedzieć.
Po krótkiej dyskusji o tym, gdzie i czym można się wybrać na wycieczkę dzieci zasiadły do stołu, żeby zrobić swoje własne papierowe samoloty.
Każdy musiał jednak najpierw ozdobić swoją "blachę" na samolot....
Chłopaki co rysujecie?
A zgadnij?
.... ja też nie powiem co maluję....
....to jak wy nie powiecie to ja tez nie zdradzę co to jest.
Po ozdobieniu każdy sam składał swój samolot.
Nie było to takie proste, trzeba było dobrze się przyjrzeć instrukcji...
.....małe rączki starały się najlepiej jak mogły....
...żeby złożyć tak skomplikowaną konstrukcję....
...i która w końcu mogłaby polecieć.
Jak się domyślacie w bibliotece zahuczało od silników samolotów...
...każdy chciał, żeby jego samolot dobrze wystartował....
...ale liczyło się też dobre lądowanie. I zapewniam Was, że zabawa była świetna a razem z samolotami w powietrzu unosił się też duch Cergowej.