niedziela, 8 lutego 2015

Tam gdzie Kozy kują....Pacanów....18.05.2014

Na coroczną klubową wycieczkę wybraliśmy się do Europejskiej Stolicy Bajek - Pacanowa. Już na wstępie staraliśmy się z lekka wczuć w baśniową atmosferę.
Zebrała się nas spora grupka klubowiczów choć była to zaledwie połowa. Byli też goście...
W podróż do magicznej krainy dzieciństwa (szczególnie jeśli chodzi o rodziców) pojechaliśmy magicznym pociągiem.
Towarzyszyła nam zaczarowana wróżka, która opowiadała nam co nieco o bohaterach bajek ale też testowała naszą znajomość bajek......... z różnym skutkiem. Czy wiedzieliście, że w Pacanowie nie podkuwało się kóz...?
Wszystko odbywało się w bajkowej scenerii pełnej niesamowitych drzew, kwiatów i postaci.
Można było przeczołgać się w pniu drzewa....
lub posiedzieć w kielichach kwiatów słuchając baśni.....
Było również oglądanie bajki o koziołku matołku.....
Drugim etapem wycieczki była wizyta w zbrojowni rycerskiej na zamku w Baranowie Sandomierskim. Mogliśmy tam posłuchać ciekawych historii oraz obejrzeć jak dawniej ubrani byli rycerze i nie tylko oraz jakiej broni używali.......
Każdy mógł przymierzyć strój jaki mu się spodobał......
.......................i przymierzyć się do walki.Z sali tortur nie zamieszczaliśmy zdjęć gdyż ich widok do tej pory napawa nas dreszczykiem emocji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz